Powrót?
Steskniła się idiotka? No może troszeczke... Przez wiele czasu
myślałam co zrobić z blogiem gdy był zawieszony. Ostatnio przeczytałam
wszystkie komentarze... Patrzalam na wyświetlenia na wszystko co mnie tu
spotkało. Dla innych +30 tysięcy wyświetlen to może mało ale dla mnie
naprawdę dużo i wiele to dla mnie znaczy. Przez ten czas kiedy mnie nie
było a wraz że mną moje weny... Która pojawiła się kiedy pojechałam do
miejsca w którym jestem szczęśliwa. Napisałam kilka rozdziałów... A ten
post postanowiłam że dodam... Piszę ten post tydzien przed
dodaniem. Z jakim zamiarem? Otóż chciałabym wrócić. Wrócić do
wszystkiego. Po prostu do świata blogowania... Cieszę się kiedy mogę
ukończyć mój rozdział opublikować i czekać na wasze szczere opinię.
Które naprawdę motywują. Gdyby nie było tu tyle komentarzy pewnie nie
było by tego bloga a wy nie czytalibyscie tego i innych postow.
Dobra do rzeczy ^^
Jeśli jeszcze ktoś mnie pamięta kto kolwiek. I chciałaby abym wróciła i
dalej pisała. Niech zostawi po sobie komentarz. Może być w nim zwykła
kropka. Ale bd wiedziała że będę dla kogoś pisała. Kogoś kto przeczyta.
;)
Krótka zapowiedź tego co będzie w następnich częściach opowiadania. ;) Oczywiście jeśli chcielibyście abym wróciła. =]
" Sam się ciesze że już z nią nie jestem.
- A spotkałeś Violettę? - zapytał Federico
- Tak. Już rozmawialiśmy.
- I jak?
- Nic. Jest szczęśliwa z... Dominguez'em.
- Przykro nam.
- Przecież jest okey. Ona jest szczęśliwa. Kocha go. A on ją. To najważniejsze. "
" Nagle znalazłam pewną kopertę. Na oko jak
zwykła koperta.
Miałam w planie ją wyrzucić tak jak każde niepotrzebne.
Ale najpierw ją otworzyłam to co w niej zobaczyłam było nie do
pomyślenia..."
Mam nadzieję że ktoś jeszcze pamięta szatynke z nad morza ;P
Dziekuje za tyle wyświetlen w czasie w którym sie nic nie pojawiało ;//
Kocham Was i moje przyjaciółki które poznałam dzięki temu miejscu :****
. <----- ^^
OdpowiedzUsuńTeż Cię kocham! ♥ W ogóle... to... może ja też wrócę? Ale pewnie nie xD
Wzruszenie *-* xD Kocham Cię najmnocniej... <3
Ah, angielski czeka... :c 7 stron!
Odpiszę Ci zaraz na gg!
Dla mnie to pona 30.000 to duuuuuużo baaaaaaaardzo dużo xD
Tak... Długie komentarze powrócą! <333 aaaah xD
Hue hue... Ej, seryjo może wrócem :3
Hmm... mogłabym postawić kropkę, ale będzie ich tu sporo.
OdpowiedzUsuńJuż jest cztery xd.
Jak ja się cieszę że wracasz, ja leń patentowy.
Komentuję od dziś zawsze ^^
Czekam na opowiadanko :D
.
OdpowiedzUsuńJeej :D
OdpowiedzUsuńCzytam wszystko. <3
nie wiem o co chodzi przecież viola jest a tam zobaczy się
OdpowiedzUsuńi czekam na next
.
OdpowiedzUsuńNie no nie pozostawię po sobie tylko kropki xD Muszę coś jeszcze napisać :D
Cieszę się że powracasz ;)) I już czekam na dalszy ciąg opowiadanka ;**
Pozdrawiam i życzę weny <333