sobota, 26 października 2013

Rozdział 3 cz.2

Poszłam do salonu, a tam siedziała mama. Nie chciałam z nią rozmawiać, a tym bardziej o wczorajszej sytuacji. Usiadłam na fotelu na przeciwko mamy, głucha cisze przerwała mama.
- Martina wychodzisz gdzieś dzisiaj? 
- Tak, wychodzę -- wstalam i ruszylam do drzwi ale mama mnie zatrymala
- Dziś przyjedzie Francisco 
- Takwiem, i co z tego?
 - Masz wrócić na osiemnastą, dobrze?
- Dobrze, -- powiedziałam. Z Valeria`ą ustaliłyśmy że spotkamy sie w parku koło fontanny. Jestem na miejscu ale nigdzie jej niewidze. Nagle ktoś na mnie wpadł przez co ja upadłam na ziemię. Tym kimś kto na mnie wpadł był/a ...

_________________________________________________________________________________________
Tak , bardzo krótki ale chciałam zakończyc to w 3 rozdziale, już dziś pojawi sie nastepny rozdzial.
Olaa

1 komentarz: